Oddział Rejonowy Polskiego Czerwonego Krzyża

Jest niezbędna nie tylko ofiarom wypadków, ale także cierpiącym na szereg poważnych chorób. Przetaczana podczas transfuzji lub podawana w postaci przetworzonych preparatów pozwala ratować życie i zdrowie.

Doskonale o tym wiedzą wspaniali ludzie z Jarosławia i okolic. Zespół Szkół Spożywczych, Chemicznych i Ogólnokształcących w tym mieście „przeżywał” prawdziwe oblężenie. Jednak organizator szóstej otwartej akcji krwiodawstwa, p. Agnieszka Hrycewicz ucząca języka polskiego w ZSSCHiO tak pokierowała napływem chętnych, że wszyscy spokojnie, w dobrych warunkach, wypełnili ankiety, zaczekali na swoją kolejkę i w świetlicy szkolnej oddali krew. Opuszczali ją lżejsi o 450 ml krwi i szczęśliwi, że zrobili coś dobrego. Pani Agnieszka jest opiekunem klubu HDK Polskiego Czerwonego Krzyża „Kropelka” działającego przy tym Zespole od 15 listopada 2007 r.

Około 100 osób przyszło, aby oddać honorowo krew dla potrzebujących. Łącznie od 47 dawców, ekipa z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie, zebrała ponad 21 litrów tego bezcennego leku.

W tej akcji, przeprowadzonej 4 marca 2014 r. uczestniczyli m.in. uczniowie z Zespołu Szkół Drogowych i Licealnych, Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących, Zespołu Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących, ZSSChiO, grupa studentów z Państwowej Wyższej Szkoły Techniczno-Ekonomicznej w Jarosławiu, a nawet grupa strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Morawsku. Krew oddał m.in. Piotr Lewandowski z Jarosławia. Ma na swoim koncie już 12 litrów. Przygodę z krwiodawstwem rozpoczął w 27 sierpnia 2007 r. w Domu Kultury. Robi to dla ratowania człowieka. „Żeby dać innym życie i przy okazji zbadać swoją krew. To nic nie boli i nie trzeba się tego bać” – mówi. Adam Będziński uczący się w ZSD-GiL na kierunku technik-geodeta wyznaje: „To pomaga ludziom. Nic nie kosztuje, a ratuje życie”. Adam oddał krew pierwszy raz. Wśród oddających ten, niczym nie zastąpiony lek, był Krystian Beniowski, uczący się w tej samej szkole, a mieszkający w Majdanie Sieniawskim. Pierwszy raz zrobił to w kwietniu ub. roku. Dzisiaj to było drugie oddanie krwi. „Przekonała mnie siostra, że mogę w ten sposób pomagać innym. Spodobało mi się i dlatego kontynuuję swoją przygodę z krwiodawstwem” – zauważa Krystian. Studiujący w PWST-E w Jarosławiu kierunek pedagogika resocjalizacyjna Maciej Tarnawski podzielił się cząstką siebie po raz siódmy. Zaczynał w 2011 r. jako uczeń ZSBiO. „Mój tata oddawał krew, a ja kontynuuję rodzinną tradycję. Oddawanie krwi odmładza ciało oraz duszę i to jest rzecz pewna” – stwierdza Maciej, który jest też zarejestrowany jako potencjalny dawca szpiku kostnego. Tomasz Gliniak ukończył Akademię Humanistyczno-Ekonomiczną w Jaśle Pierwszy raz oddał ten życiodajny płyn w 2011 r. w Jarosławiu. Podczas tej akcji uczynił to znów. Dlaczego? ”Chciałem pomóc bezinteresownie ludziom, jednakże pewien wpływ na moją decyzję miały też pyszne czekolady. Warto oddawać krew, warto też przy tej okazji się przebadać” – mówi pan Tomasz, który kilka razy w tygodniu trenuje na siłowni. Jest w doskonałej formie. Po chwili dodaje: „Ważne, aby w pewnym momencie życia człowiek dojrzał do tego, by coś pozytywnego ze sobą zrobić. Założyć sobie pewien cel i do niego konsekwentnie dążyć”. Pan Tomasz nosi przy sobie „krewkartę”. W męskim towarzystwie znalazła się także pani Monika Cholewa ucząca wychowania fizycznego w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Jarosławiu. Przygodę z krwiodawstwem rozpoczęła 14 stycznia 2002 r. podczas studiów na Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie. Oddała już prawie 4 litry krwi. „Czuję taką wewnętrzną potrzebę. Uważam, że warto pomagać innym. Bierzcie ze mnie przykład” – mówi pani Monika. Podczas tej akcji, podobnie jak i wcześniejszych, krew oddali druhowie z OSP w Morawsku należący do klubu HDK PCK „Płomień”. Byli to: Marcin i Bartłomiej Poćwierz, Damian Duda, Marcin Nasiewicz, Damian Cena oraz Damian Góra. Klub powstał 9 czerwca 2013 r. Jego prezesem jest druh Tadeusz Sawa.

Nad akcją nadzór sprawował autor artykułu wiceprezes Oddziału Rejonowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Jarosławiu, prezes klubu HDK PCK „Płomyk” działającego od 27 lat przy Komendzie Miejskiej PSP w Przemyślu. Podczas indywidualnych spotkań, omówił i zaprezentował Identyfikacyjną Kartę Grupy Krwi, Kartę I.C.E. oraz „Oświadczenie woli” dotyczące przekazania do transplantacji, po swojej nagłej śmierci, narządów ratujących życie innym, przekazując zainteresowanym do wglądu wymienione własne dokumenty. Wszystkim chętnym wręczył, celem ewentualnego podjęcia decyzji po dłuższym przemyśleniu, czyste druki „Oświadczenia woli”. Zachęcił też do odwiedzenia strony www.szpik.info wręczając ulotki informujące o możliwości zarejestrowania się jako potencjalny dawca szpiku kostnego.

Podkreślił, że kobieta po oddaniu 5, a mężczyzna po oddaniu 6 litrów krwi otrzymuje tytuł Zasłużony HDK, prezentował przy tym swoją legitymację Zasłużonego HDK. Omówił także sprawy związane z legitymacjami HDK, odznakami przysługującymi krwiodawcom, zwrotem kosztów dojazdu do punktów krwiodawstwa, przysługującymi zasłużonym dawcom zniżkami na leki, a także poruszył inne aspekty działalności czerwonokrzyskiej. Przypomniał, że w 2014 r. obchodzimy jubileusz 95-lecia PCK. Poinformował, że od 22 maja 1999 r. patronem krwiodawców jest św. Maksymilian Maria Kolbe.

Przypomniał, że Światowy Dzień HDK, przypada corocznie 14 czerwca. Zapraszał też na Ogólnopolską Pielgrzymkę Krwiodawców do Częstochowy, która odbywa się pod koniec maja, a także na XIII Podkarpacką Pielgrzymkę HDK PCK do Kalwarii Pacławskiej zaplanowaną na 6 września 2014 r.

W imieniu OR PCK w Jarosławiu serdecznie dziękuję wszystkim za dar wrażliwych serc oraz tym, którzy się do tego przyczynili.

Galeria zdjęć

Tekst Zdzisław Wójcik, zdjęcia Zdzisław Wójcik oraz archiwum autora