Jesteś tutaj: Start Archiwum Archiwum 2011 X Podkarpacka Pielgrzymka HDK PCK do Kalwarii Pacławskiej - 03.09.2011r
^Powrót na górę
Pomaga! Szkoli! Opiekuje! Ratuje!
3 września 2011 r. - tradycyjnie w pierwszą sobotę tego miesiąca zgromadziliśmy się u tronu Matki Bożej Kalwaryjskiej.
Okazją była X Podkarpacka Pielgrzymka Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża. Gwardian klasztoru franciszkanów o. Jarosław Karaś powitał zebranych w kościele wszystkich pielgrzymów, szczególnie krwiodawców, którzy pod auspicjami PCK służą bliźniemu tym, co mają – swoimi zdolnościami, pracą, a także i życiem, w postaci krwi.
Uroczystej Mszy św. koncelebrowanej, odprawionej w kościele pw. Znalezienia Krzyża Świętego w Kalwarii Pacławskiej, przewodniczył ks. biskup Adam Szal z Przemyśla. Jeden z kapłanów sprawował tę Mszę św. o zdrowie, błogosławieństwo Boże i opiekę Matki Bożej dla HDK z Narola, a dla zmarłych dawców o radość wieczną. Wspólnie modliliśmy się, aby dobry Bóg nam wszystkim błogosławił, szczególnie tym, którzy potrafią cząstkę swego życia ofiarować bliźniemu, a także, abyśmy otoczeni opieką Pani Kalwaryjskiej mogli zdążać drogami Bożymi w pielgrzymce naszego życia.
Ks. bp Szal zwracając się do zgromadzonych powiedział m.in.: „Przybyliśmy tutaj do sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej Kalwaryjskiej w pielgrzymce, aby podziękować za to, że ta miłość, która zaprowadziła Chrystusa na krzyż, która kazała Maryi wytrwać przy krzyżu, jest także, przynajmniej w części, naszym udziałem. Kolor czerwony, kolor krwi, PCK to znak miłości. To największa rewolucja, która dokonuje się w życiu człowieka, rewolucja polegająca na zachowaniu, wprowadzeniu w życie przykazania miłości Boga i bliźniego”. Na zakończenie wyznał: „ Chcemy modlić się o to, aby ta miłość rozprzestrzeniała się po całym świecie, po tym świecie, którym jest każdy z nas, nasza rodzina, wioska, parafia, Ojczyzna, cały świat”.
Podczas homilii ks. Zbigniew Suchy – kapelan honorowych krwiodawców, redaktor odpowiedzialny przemyskiej edycji tygodnika katolickiego „Niedziela” stwierdził m.in.: „Tam, gdzie pojawia się krew, która jest ożywiona darem bezinteresownej miłości, w punktach krwiodawstwa, gdzie wyciągacie ręce, aby w akcie miłości, oddać krew tym, których nie znacie, z ufnością, że odzyskane przez nich życie, zdrowie będzie służyło dobru innych ludzi, tam musi być miłość”. W nawiązaniu do ostatnich doświadczeń wyznał: ”Dziękuję w imieniu tych, którzy z tej bezinteresownej waszej miłości korzystają. Podczas zabiegu, jaki miałem, dwa miesiące temu, również otrzymałem krew. Leżąc na stole operacyjnym zacząłem w pewnej chwili modlić się za tych, co oddają krew. To był ten moment, w którym zrozumiałem, że chorzy też są potrzebni, jako honorowi biorcy krwi, aby miłość mogła zafunkcjonować, ponieważ ona się najbardziej realizuje wtedy, kiedy jest dar i gdy są ci, którzy ten dar z wdzięcznością przyjmują”. Na zakończenie podkreślił: „Jeśli szklanka wody ma moc otwierania Nieba, to jesteście ludźmi bardzo szczęśliwymi, ponieważ podaliście bliźniemu nie jedną, ale kilka szklanek krwi. Tak, jak żołnierz przebił bok Chrystusa i wypłynęła krew i woda, tak z tych waszych przekłutych żył płynie życie, które także owocuje ubogaceniem Kościoła. Bo jest wielu, którzy odzyskawszy zdrowie, często wracają ze złych dróg, stają się rzecznikami życia w takiej formie, w jakiej jest to możliwe”. W imieniu tych wszystkich serdecznie nam podziękował.
Oprawę liturgiczną zapewnili honorowi dawcy krwi. W darach nieśli m.in. kosz białych kwiatów z czerwonym krzyżem pośrodku, świece, wino mszalne, chleb, statuetkę Matki Bożej Murkowej, statuetkę w kształcie „kropli krwi”, medal św. Maksymiliana Marii Kolbego – patrona krwiodawców od 1999 r.
Pod koniec Mszy św. prezes Podkarpackiego Zarządu Okręgowego PCK w Rzeszowie, senator Alicja Zając wraz z dyrektorem tego Zarządu Eugeniuszem Taradajko i prezesem Zarządu Rejonowego PCK w Przemyślu Mieczysławem Gibałą podziękowali ks. biskupowi i ojcu gwardianowi za dziesięć lat wspólnej modlitwy u stóp Matki Bożej Kalwaryjskiej.
Na zakończenie poleciliśmy wszystkich chorych, cierpiących i krwiodawców opiece Maryi.
Głębokim przeżyciem duchowym była dla nas Droga Krzyżowa przeprowadzona po Mszy św. przez franciszkanina z Kalwarii Pacławskiej o. Tadeusza Jacka. Rozważania poszczególnych stacji mocno zapadały w serca, wzbudzając refleksje nad własnym życiem i postępowaniem.
W spotkaniu czerwonokrzyskiej rodziny uczestniczyło blisko 1000 osób m.in. z Jarosławia, Radymna, Żołyni, Dębicy, Narola, Mielca, Rzeszowa, Jasła, Sanoka, Wojaszówki, Ustrobnej, Zręcina, Harty, Przemyśla. Pięknie prezentowały się poczty sztandarowe, których było 11. Udział wzięli także prezesi ZR PCK w Rzeszowie, Krośnie, Łańcucie, kierownicy biur tych Zarządów w: Jaśle, Sanoku, Przemyślu, Krośnie, przewodniczący Okręgowej Rady HDK PCK w Rzeszowie Janusz Bęben, wicestarosta Powiatu Przemyskiego Marek Kudła, zastępca Komendanta Miejskiego PSP w Przemyślu mł. bryg. Artur Domagalski i wiele innych ważnych osobistości z jarosławskiego rejonu PCK.
Zwieńczeniem pielgrzymki, której organizatorem był ZR PCK w Przemyślu, było spotkanie nad rzeką Wiar, gdzie można było wymienić doświadczenia nie tylko w zakresie honorowego krwiodawstwa, ale spożyć ciepły posiłek i posłuchać kapeli „Czy się wali czy się pali” działającej przy Komendzie Miejskiej PSP w Przemyślu oraz potańczyć przy muzyce prezentowanej przez p. Tomasza Schabowskiego.
Poproszeni o podzielenie się wrażeniami Bogusława i Krzysztof Kurdybacha – zasłużony honorowy krwiodawca z Radymna, którzy pierwszy raz uczestniczyli w takiej pielgrzymce, wyznają: „Jesteśmy szczęśliwi, że mogliśmy przeżyć Mszę św., Drogę Krzyżową i spotkanie nad Wiarem właśnie w rodzinie krwiodawców w Kalwarii. Ubogaciliśmy się duchowo. Dziękujemy organizatorom, że pomyśleli o wszystkim”.
Pielgrzymkę i spotkanie integracyjne zabezpieczała Grupa Ratownictwa PCK „PRZEMYŚL”.
Tekst i zdjęcia: Zdzisław Wójcik